Borowa – najszybsze wejście. Szlak z Jedliny-Zdroju
Borowa to najwyższy szczyt Gór Wałbrzyskich, co dokumentują wszelkie pomiary. Tytuł ten jednak niesłusznie został jej odebrany przez Chełmiec. To jego wpisano na listę szczęśliwców zaliczanych do Korony Gór Polski.
Dzięki temu Borowa nie przeżywa takiego oblężenia. Albo ma je już za sobą, bo czas popularności wieży widokowej na niej prawie minął. Podczas gdy na prawie sąsiednim Dzikowcu Wielkim trwa walka o każdy skrawek przestrzeni na wieży, tu możecie liczyć już na względny spokój.
Borowa swój pazur ma, a jej zbocza mogą wycisnąć siódme poty, dlatego umiejętnie należy wybrać szlak na nią prowadzący.

Start
Najkrótszy szlak na Borową wiedzie z Jedliny-Zdroju, a dokładnie z parkingu położonego jakieś 100 metrów za Zaciszem Trzech Gór (50.7296947N, 16.3090575E). Parking ten nie jest duży, ale raczej tłumów tutaj nie ma. W razie co można zaparkować jakieś 800 metrów niżej przy głównej drodze i przystanku autobusowym.


Trasa z Jedliny-Zdroju
W kilka minut docieramy do Koziej Przełęczy. Przełęcz ta to wąskie, głęboko wcięte obniżenie o stromych zboczach i dość łagodnych podejściach oddzielające masyw Borowej (853 m n.p.m.) od Kozła (774 m n.p.m.). Tu można podjąć decyzję co do wyboru dalszego szlaku. Można iść czerwonym w stronę rozdroża pod Borową i potem podejść stromym odcinkiem na szczyt. Można iść leśną drogą, z której potem należy skręcić w lewo na czerwony szlak i nim wejść na Borową od drugiej strony. Jest też trzecia opcja – najbardziej wymagająca i stroma. To szlak czarny, nazwany „drogą przez mękę”. Na znaku widnieje czas wejścia – 20 minut. Da się i szybciej, choć jest stromo. Jeśli się zdecydujecie na ten szlak – pamiętajcie, nadaje się on raczej tylko do wejścia. Zejście, zwłaszcza w deszczowe dni, może być dużym wyzwaniem.
Borowa. Co na szczycie?
Nazwę Borowa wprowadzono urzędowo w 1949 roku, zastępując poprzednią niemiecką nazwę Schwarzer-Berg. Pomimo tego w niektórych publikacjach czy na mapach można spotkać się z nazwą Czarna, Góra Czarna. W drugiej połowie XX wieku na szczycie stała drewniana wieża triangulacyjna. Składała się z dwóch części: pomostu dla obserwatora i stanowiska dla teodolitu. Nie wiadomo, kiedy została rozebrana. Jeszcze do wczesnych lat dziewięćdziesiątych na szczycie była polana, z której turyści mogli podziwiać panoramę. Wraz z upływem lat polana zarosła, a podziwianie widoków stało się niemożliwe. Borowa stała się na jakieś 30 lat mało atrakcyjna.


Wieża widokowa na Borowej
Jest to 16-metrowa konstrukcja, która zmieniła oblicze Borowej. Szczyt ten kiedyś był zapomniany, a wielu wałbrzyszan nie wiedziało, jak na niego trafić (sama pamiętam jak jakieś 10 lat temu pytałam mieszkańców o szlak na szczyt, to reagowali z ogromnym zdziwieniem). Potem Borowa przeżywał prawdziwe oblężenie. Na szczęście szał na nią trochę minął, zwłaszcza po tym, jak jakiś czas później powstała prawie 2 razy wyższa wieża na Trójgarbie, a obecnie na Dzikowcu Wielkim.

Z wieży roztaczają się piękne widoki, dla mnie jedne z piękniejszych z sudeckich wież. Są zdecydowanie ładniejsze od tych z Trójgarbu, na którym wieża jest o wiele wyższa.

Wiata i miejsce na ognisko
Na szczycie znajduje się spora wiata z ławeczkami i stołami. Jest też miejsce na ognisko oraz ławki i stoliki pod gołym niebem. Jest tabliczka z nazwą szczytu oraz tablica informacyjna. Można tu spędzić całkiem miło czas, choć szczyt lubi straszyć czasem górą śmieci, a pamiątkowa pieczątka znika w niewyjaśnionych okolicznościach.


Zejście z Borowej
Ze szczytu można zejść tak jak się weszło, ale zdecydowanie lepiej zrobić pętelkę i kierować się w stronę Ptasiego Rozdroża. To jest też najłagodniejsza wersja zejścia ze szczytu. Szlak czerwony jest dość stromy, a ten czarny doprowadza do szerokiej wygodnej drogi. Cała trasa, pokazana na mapie to pętla mierząca 5 km i 260 metrów przewyższenia. Moim zdaniem jest chyba najmniej stromą opcją wejścia na szczyt i zejścia z niego.


Przydatne informacje
- Na Borową można wejść także innymi szlakami, na przykład z Wałbrzycha. Trasa jest nieco dłuższa, ale także ciekawa.
- Zarówno do Wałbrzycha, jak i Jedliny-Zdroju można dotrzeć pociągiem i ze stacji PKP ruszyć na szlak. Przywrócenie trasy prowadzącej przez Jedlinę daje nowe możliwości, a podróż pociągiem na tym odcinku obfituje w piękne widoki.
- Sklepy – znajdziecie je w Jedlinie-Zdroju oraz Wałbrzychu. Na trasie nie ma żadnego schroniska.
- Atrakcje w okolicy. Jedlina-Zdrój obfituje w wiele ciekawych miejsc. Pałac Jedlinka, Park Aktywności „Czarodziejska Góra” (park linowy, tor saneczkowy), uzdrowisko, Park Północny.



