Decin – Via ferraty
Ferraty w Decinie na Pastyrskiej Stenie to raj dla miłośników wspinaczki. Macie tu kilkanaście dróg o różnych poziomach trudności. Trochę sprzętu, nieco odwagi i można zaczynać zabawę!
Czym są via ferraty
Via ferraty to szlaki turystyczne o wspinaczkowym charakterze, które zostały ubezpieczone systemem stalowych lin poręczowych służących do asekuracji podczas ich pokonywania. Pierwsze tego typu drogi utworzono podczas pierwszej wojny światowej we włoskich Dolomitach. Nie służyły one jednak wtedy, jak dziś, do celów turystycznych. Via ferratami przemieszczali się po żołnierze w czasie walk pomiędzy Królestwem Włoch, a Austro-Węgrami. Do dziś można trafić na wykute w skale bunkry i tunele, w których via ferraty prowadzą.

Żelazne drogi bardzo często przebiegają w miejscach o dużej ekspozycji, po bardzo stromych odcinkach skalnych, a nawet w powietrzu. W celu zapewnienia możliwość poruszania się w takich warunkach szlaki zostały ubezpieczone stalowymi linami, drabinkami oraz klamrami.


Wyposażenie
Na via ferraty musicie mieć odpowiednie wyposażenie, które zagwarantuje Wam bezpieczeństwo w czasie tej ekscytującej przygody. Co się na nie składa:
- Uprząż wspinaczkowa. Warto wcześniej zmierzyć kilka, by sprawdzić, która Wam pasuje i jest najwygodniejsza. My szukaliśmy troszkę, by znaleźć taką, której nie będziemy na sobie czuć.
- Lonża wspinaczkowa z absorberem i zestawem karabinków, które podczas wędrówki będą przyczepione do stalowych lin.
- Kask – ochrona głowy to podstawa. Najlepiej wentylowany i w jasnym kolorze, bo w letnie dni na via ferratach słońce naprawdę potrafi dość mocno grzać.
- Rękawiczki – nie są niezbędne, ale znacznie ułatwiają sprawę. My bez nich się nie ruszamy. Jedna trasa bez rękawiczek skończyła się obtartymi i obolałymi dłoniami! Pełne lub z odkrytymi palcami? – Decyzja zależy od Was. Niektórzy wybierają takie ogrodowe i z tego, co słyszałam, też się dobrze sprawują.
- Odpowiednie obuwie (dość twarde, ale niezbyt twarde). Mogą to być buty podejściowe.
- Ubranie niekrępujące ruchów, by w razie co swobodnie podciągnąć nogę.

Wybór trasy
Każda z tras jest oznaczona skalą trudności. Pewnie przeglądając przewodniki spotkaliście się z różnymi oznaczeniami skal wspinaczkowych. Ta najpopularniejsza oznaczona jest literami od A do F, gdzie A to trasa łatwa, a F ekstremalna. Ciężko pisać, czy trasa jest łatwa czy ciężka, bo to odczucie względne. A, B, C osobie zaznajomionej w ekspozycją nie powinny sprawiać problemu. D też nie powinno, choć wymaga już nieco większej sprawności.


Pamiętajcie, że nie każda trasa zaczyna się na parkingu. Często, aby znaleźć się na początku via ferraty należy pokonać sporą ilość kilometrów lub przewyższenia. Tak często jest na przykład w Dolomitach. Pamiętam via ferratę na Lattemarze, która się zaczynała dość wysoko, a by się do niej dostać trzeba było pokonać sporo przewyższenia i kilometrów. To także należy uwzględnić przy wyborze drogi wspinaczkowej, by nie okazało się, że gdy dojdziecie do via ferraty nie będziecie mieli już sił na jej przejście.
Via ferraty w Decinie
W Polsce ferrat nie ma, poza jakaś króciutką i malutką w Karkonoszach (z tego, co czytałam jest on płatna, a na stronie https://ferrataguide.com nie cieszy się dobrą opinią. Trzeba jechać dalej. A co zrobić, gdy na Dolomity czy Słowenię brak czasu? Można wybrać Czechy, Słowację czy Niemcy. Byliśmy już na Vodni branie (https://szlakamiprzezswiat.pl/vodni-brana-via-ferrata-sierpien-2023/), byliśmy w Decinie. Tym razem wybór padł ponownie na Decin.


Parking i dojście do via ferrat w Decinie
Pod samą ferratą nie ma możliwości zaparkowania. Najbliższy parking znajduje się tutaj: 50.7765992N, 14.2034189E. Szybko się zapełnia w sezonie. Można też zaparkować praktycznie wzdłuż całej ulicy Prace (50.7731556N, 14.2016244E), ale uwaga, bo na jest jednokierunkowa.
Z jednego i drugiego miejsca do przejścia będziecie mieli około 300-400 metrów. Oba parkingi są bezpłatne.
Na placyku pod ścianą są toalety typu Toi Toi, znajdziecie też kilka ławek i nawet schowek na rowery oraz zamykane szafki na plecaki i inne niezbędne rzeczy. Warto też wspomnieć, że sprzęt wspinaczkowy można wypożyczyć w jednym z lokali tuż przy ścianie. Obok znajduje się też całkiem przyjemna knajpka.


Trasy na ferracie w Decinie
Wszystkie trasy zostały poprowadzone na ścianie Pastýřská Stěna, mającej wysokość 100 metrów. Ich wycena jest różna. Topo na ścianie pokazuje, że od B do E. Ale praktycznie tych poziomu B tutaj nie ma. Wszystko zaczyna się raczej od C. Wejście na ferraty można podzielić na kilka etapów. Pierwszy, czyli wejście po klamrach lub drabinkach. On może niektórych trochę zdziwić swoim industrialnym charakterem. Te pionowe metry pokonuje się bowiem po murze tunelu kolejowego. Potem wychodzi się nad niego i dalej porusza już po naturalnej skale. Oczywiście najpierw należy wybrać jedną z kilku dróg. Ona doprowadzi Was na przykład do miejsca z ławeczką i czeską flagą. Tu ponownie trzeba zdecydować się na kolejną trasę. Ja tradycyjnie wybieram tu Adrenalin Challenge z numerem 16 i z chwiejącą się liną oraz ukośnie poprowadzonymi klamrami. Michał tym razem decyduje się na mostek i ambitne D. Ogólnie warianty tras można mieszać, dowolnie łączyć. Pamiętajcie jednak, że gdy wejdziecie już na jej jeden odcinek, nie ma odwrotu i możliwości zejścia. Ferraty są jednokierunkowe. Rozważcie więc, czy jesteście gotowi na taką dawkę adrenaliny i balansowanie na pionowej ścianie z widokiem nad Łabę pod Wami.


Na szczycie
Po wdrapaniu się na Pastýřską Stěnę, kierujemy się na szczyt. Znajduje się tam knajpa (czynna sezonowo). Jest też punkt widokowy. Tu oczywiście czas na chwilę przerwy i można ruszać na kolejną ferratę. Jak? Należy zejść ścieżką pod wiadukt i ponownie dostać się na placyk, gdzie ferraty się zaczynają (jakieś 500 metrów). To chyba najbardziej nużąca część tej zabawy.




Praktyczne info
- Decin to duże miasteczko, znajdziecie tu wszystko, czego potrzeba (nocleg, wiele sklepów, lokali, gdzie można zjeść i ogrom atrakcji wokół – wieże widokowe, skałki, punkty widokowe).
- Parkingi w większości są bezpłatne i nie ma problemu z tym, by zostawić samochód. Utrudnieniem w mieście może być fakt, że jest ono położone na dwóch brzegach Łaby, a mosty są tylko dwa. Trzeba się czasem mocno nakręcić, by dostać się z jednej strony na drugą.
- Via ferraty wymagają odpowiednego sprzętu i tylko z nim możecie się wspinać. Pamiętajcie, że wstęp na nie jest możliwy, kiedy nie pada. Po śliskiej skale nie wchodzi się przyjemnie i bezpiecznie. Ferraty w Decinie są bezpłatne.
- Jeśli nie macie leku wysokości, spróbujcie tej zabawy, bo to naprawdę wciąga! Czy to ferraty dla początkujących? Ciężko powiedzieć, bo trafiliśmy na nie, kiedy przeszliśmy już te w Dolomitach, na Vodni branie czy Słowacji.



